Wakacje to czas, kiedy zdecydowanie częściej decydujemy się na podróż i co ważniejsze kiedy zdecydowanie częściej spełniamy nasze marzenia podróżnicze i po prostu ruszamy w trasę jak to kiedyś śpiewała Maryla Rodowicz wsiąść do...
+WięcejOpieka nad osobami w podeszłym wieku to zadanie bardzo odpowiedzialne, wymagające ogromnej cierpliwości i empatii. Potrzebna jest także znajomość czynności pielęgniarskich oraz umiejętność przygotowywania posiłków. Jeśli czujesz, że posiadasz te cechy i kompetencje, być może...
+WięcejPodstawienie auta konkretnego dnia, o dowolnie wybranej godzinie, zapewnia wypożyczalnia samochodów YourCar, dysponująca nowoczesną i stale udoskonalaną flotą pojazdów. Tani i przeprowadzony z minimum formalności wynajem samochodów (Pyrzowice i cały region) dotyczy wyłącznie pojazdów z...
+WięcejAnwis jest firmą, która pozwoli nam na stylowe podkreślenie aranżacji niejednego wnętrza w naszych gospodarstwach domowych, jak również przestrzeniach biurowych za pomocą wysokiej jakości produktów takich jak np. rolety elektryczne. Prezentowana firma, której działalność związana...
+WięcejAutor: Olo 2012-07-11 13:11:18
Nie wiem czy wiecie, ale tuż przed śmiercią Michael Jackson nagrał swój ostatni kawałek o nazwie siso. Siso nigdy nie został upubliczniony. Podobno była to mieszanka muzyki klasycznej i popu, w którym legendarny Michael Jackson królował nieprzerwanie od ponad 30 lat.
Przeczytaj także:
Autor: Jelcyn Tytuł: Dziwny poznańMam kilka pytań. Interesuje mnie na przykład czym jest konglomerat poznań ostatnio coraz częściej mówi o konglomeracie w kontekście budownictwa i elewacji. Kompletnie mi...
Siso miał być kawałkiem promującym jego nową płytę, która miała być całkowitym odbiegnięciem od jego dotychczasowego stylu. Niektórzy twierdzą nawet, że MJ został zamordowany właśnie z tego powodu. Ktoś nie chciał, żeby jego legenda jako króla popu zaginęła gdzieś w otchłaniach muzyki klasycznej.
Inni twierdzą, że potężne lobby wydawców muzyki klasycznej nie chciało dopuścić do utraty wpływów. Podobno nowy album Michaela Jakcsona miał być najlepszym w karierze, spektakularnym powrotem na scenę, czymś co miało zatrząsnąć całym rynkiem i sprawić, że Michael zyskałby prym w nowym gatunku muzycznym. Siso zostało podobno usunięte zaraz po śmierci Michaela, dlatego nie mamy dowodów na jego istnienie.
Mamy tylko zeznania świadków i rodziny, twierdzących że MJ dużo czasu spędzał w studiu i nagrywał piosenki szeroko wpisujące się w nurt muzyki klasycznej. Brak jakichkolwiek materiałów każe nam wierzyć albo w nieprawdziwość tej historii, albo w tezę według której Michael został zamordowany w ochronie interesów branży klasycznej. W co wierzycie bardziej? Czy MJ chciał zaszokować scenę muzyczną?.
Tagi: siso, ,